Uwielbiam Maj! Jak chyba każdy zapalony "ogródkowiec" o tej porze roku zasuwam od rana do wieczora, sieje, sadze, plewie...... i końca roboty nie widać. I to jest w tym wszystkim najfajniejsze ;-)
A potem można sobie klapnąć na zielonej trawie z filiżanką kawki lub herbatki
I to jest w tym wszystkim najfajniejsze!!!!
;-))
Kurcze maj wyglada tak sielsko ze chetnie bym przyjechała :)) Ewa
OdpowiedzUsuń